ODCINEK 11 – „Na ratunek”
Onyks trafia na Pawiak. Dager bierze ślub z Jadwigą. Pod kościołem czeka na niego Ostoja, który informuje go o zatrzymaniu Onyksa. Do mieszkania Zarębów przychodzi Zosia. Dowiaduje się, co się stało i obiecuje pomóc. Okazuje się, że jest związana z hamptsturmführerem SS, Alfredem Luftem, który nadzoruje przesłuchania Onyksa.
Sceny z serialu:
- w scenie, gdy niemieccy żandarmi mówią, że nie zgadzał się numer pistoletu „Onyksa” – w rzeczywistości to było powodem „wpadki” Leszka Kowalewskiego „Twardego”,
- nazwisko „Onyksa”: Leszek Żólkiewski – fikcja. W rzeczywistości miał dokumenty Kriminalpolizei na nazwisko Leszek Zieliński,
- sceny przedstawienia przez „Onyksa” legendy, że zajmował się denuncjacją Żydów – fikcja reżyserska, bowiem brak danych w jaki sposób „Twardy” tłumaczył się w Gestapo,
- ślub „Daggera” – fikcja, bowiem ta akcja dzieje się w 1943 r., zaś Tadeusz Towarnicki „Naprawa” był żonaty od 1940 r.,
- akcja odbicia więźniów – efektywnie przedstawiona, ale fikcja reżyserska, bowiem po aresztowaniu „Twardego” nie była przeprowadzona ani planowana akcja uwolnienia więźniów z „budy” niemieckiej. Jedyną tego typu akcją byłą przeprowadzona 26 marca 1943 r. akcja warszawskich Grup Szturmowych pod Arsenałem. Zresztą po tym rozbiciu konwoju Niemcy zmieniali trasę przejazdu więźniów i konwój był dodatkowo ubezpieczany przez samochód z eskortą. W maju 1943 r. była co prawda podjęta próba odbicia aresztowanego przez Gestapo naczelnika Szarych Szeregów Floriana Marciniaka tzn. doszło wystawienie akcji (kryptonim Meksyk III), w czasie którego harcerze z Grup Szturmowych czekali z bronią na stanowiskach, ale właśnie z uwagi na różne trasy przejazdu ciężarówki z więźniami i fakt, że tego dnia pojechała ona inną drogą akcja nie doszła do skutku, -ciekawostką przy scenie rozbicia konwoju jest posłużenie się niemieckim handgranatem, których w okresie konspiracji nie używano z uwagi na problem w ukryciu pod ubraniem. Nota bene rozbicie konwoju nie było prostą kwestią bowiem wystarczy przeczytać książkę S. Broniewskiego Akcja pod Arsenałem, aby zobaczyć ile trzeba było przygotowań, aby ją przeprowadzić.
One thought on “„Ludzie i Bogowie” – co jest prawdą, a co fikcją?”