Jednostki specjalne w wojsku to elitarne formacje przeznaczone do realizacji najbardziej wymagających zadań, które wykraczają poza standardowe działania wojskowe. Ich operacje są zazwyczaj tajne, precyzyjne i o wysokim stopniu ryzyka. Charakteryzują się niestandardowymi metodami walki, brakiem stałej linii frontu oraz większą elastycznością i mobilnością niż działania regularnych armii. Do działań nieregularnych zaliczają się m.in. działania partyzanckie, dywersyjne, sabotażowe czy operacje psychologiczne. Zdaniem kilku badaczy, pierwsza formacja wojskowa Rzeczypospolitej Polskiej przeznaczona do prowadzenia działań specjalnych powstała na Śląsku i zasłynęła swoją akcją dywersyjną na tyłach niemieckich sił w Górnym Śląsku i Opolszczyźnie w dniach 2-3 maja 1921 roku. Operacje te miały kluczowy wpływ na powodzenie powstańców w kluczowym momencie III Powstania Śląskiego.

Grupa ta, znana później jako „Grupa Wawelberga”, powstała w grudniu 1920 roku jako Referat Destrukcji Dowództwa Obrony Plebiscytu na Śląsku, działający pod przewodnictwem Wojciecha Korfantego. Była ona odpowiedzią na wcześniejsze szybkie działania niemieckich sił wojskowych w regionie podczas dwóch poprzednich Powstań Śląskich w 1919 i 1920 roku.

Celem grupy było ograniczenie możliwości szybkiej interwencji niemieckich oddziałów na Górnym Śląsku w początkowej fazie planowanego III Powstania. Przygotowania do akcji trwały przez pierwsze trzy miesiące 1921 roku, a głównym zadaniem było sparaliżowanie komunikacji między Górnym Śląskiem a resztą Niemiec. Kluczowym elementem planu było zniszczenie mostów i wiaduktów na obszarze zachodniej Opolszczyzny. Sporządzono dokładną dokumentację tych obiektów, uwzględniając fotografie oraz informacje o ochronie zapewnianej przez niemiecką straż kolejową. Operacji nadano kryptonim „Mosty”.

Do realizacji tej misji wyznaczono specjalnie przeszkoloną grupę ochotników z Górnego Śląska oraz żołnierzy Wojska Polskiego, dowodzoną przez kapitana Tadeusza Puszczyńskiego, pseudonim „Wawelberg”. Grupa liczyła 92 osoby, wyposażone w broń krótką oraz dużą ilość materiałów wybuchowych, które pozyskano z kopalń na Górnym Śląsku. Zgrupowanie to było szczegółowo przeszkolone w podkładaniu ładunków wybuchowych oraz niszczeniu mostów, tuneli i linii kolejowych.

Zadaniem „Grupy Wawelberga” było także rozpoczęcie III powstania śląskiego. Na wieść o sfałszowanych wynikach plebiscytu na Górnym Śląsku, dowódca sił powstańczych, podpułkownik Maciej Mielżyński, oraz przyszły dyktator powstania, Wojciech Korfanty, uzgodnili, że III powstanie rozpocznie się 3 maja 1921 roku o godzinie 2:00.

Oddział Dywersyjny kpt. Tadeusza Puszczyńskiego ps. Wawelberg w III powstaniu śląskim. Fotografia wykonana w Pyskowicach w końcu czerwca 1921. Siedzą od lewej: 2 Stefan Mańkowski (z odkrytą głową), 3 Michał Kaczorowski (w czapce), 4. Tadeusz Puszczyński (w kapeluszu). Stoją w I rzędzie od lewej: 1 Stanisław Sachs (z latarką na piersi), 2 Tadeusz de Nisau, 4 Bohdan de Nisau. Stoją w I rzędzie od prawej: 4 Stanisław Baczyński (w czapce nieco wyższy), 5 Dobiesław Damięcki (z rozwichrzoną czupryną). W II rzędzie od lewej 4 Stanisław Dubois (daszek czapki obrócony w lewo), W II rzędzie od prawej: Kazimierz Kuszel (z papierosem), W III rzędzie od lewej 5 Stanisław Leśniewski. | Źródło: domena publiczna (Wikimedia Commons)
Oddział Dywersyjny kpt. Tadeusza Puszczyńskiego ps. Wawelberg w III powstaniu śląskim. Fotografia wykonana w Pyskowicach w końcu czerwca 1921. Siedzą od lewej: 2 Stefan Mańkowski (z odkrytą głową), 3 Michał Kaczorowski (w czapce), 4. Tadeusz Puszczyński (w kapeluszu). Stoją w I rzędzie od lewej: 1 Stanisław Sachs (z latarką na piersi), 2 Tadeusz de Nisau, 4 Bohdan de Nisau. Stoją w I rzędzie od prawej: 4 Stanisław Baczyński (w czapce nieco wyższy), 5 Dobiesław Damięcki (z rozwichrzoną czupryną). W II rzędzie od lewej 4 Stanisław Dubois (daszek czapki obrócony w lewo), W II rzędzie od prawej: Kazimierz Kuszel (z papierosem), W III rzędzie od lewej 5 Stanisław Leśniewski. | Źródło: domena publiczna (Wikimedia Commons)

Na 72 godziny przed wybuchem powstania, grupa Wawelberga rozpoczęła swoją niemalże samobójczą misję. Akcja miała odbyć się w nocy z 2 na 3 maja i stanowiła sygnał do rozpoczęcia walk. Do operacji wyznaczono 64 osoby, które zostały podzielone na małe, 3-5-osobowe grupy. Ich celem było zniszczenie siedmiu kluczowych mostów kolejowych na Opolszczyźnie, łączących Śląsk z Niemcami.

Grupa pod dowództwem kapitana Tadeusza Puszczyńskiego wyruszyła w stronę mostu żelaznego pod Opolem, natomiast inne grupy miały swoje cele w różnych strategicznych punktach na Górnym Śląsku. Grupa podchorążego Stanisława Pelca kierowała się na most kolejowy pod Popielowem, grupa podporucznika Konrada Strzelczyk-Łukasinskiego na tor kolejowy i wiadukt linii Opole-Wrocław, zaś grupa podchorążego Stanisława Czapskiego na most kolejowy pod Wołczynem. Na most nad rzeką Osobłogą pod Głogówkiem została skierowana grupa podchorążego Stanisława Glińskiego, natomiast na most pod Racławicami Śląskimi – grupa podchorążego Józefa Sibera. Grupa podchorążego Janusza Messnera miała zniszczyć tory i wiadukty między Prudnikiem a Racławicami Śląskimi. Dodatkowe grupy operowały w rejonie Kluczborka, mając za zadanie niszczyć mosty i linie kolejowe.

Operacja rozpoczęła się zgodnie z planem około godziny 22:00, 2 maja 1921 roku. Mimo pewnych trudności, takich jak problemy z odpaleniem ładunków wybuchowych i interwencje niemieckiej straży kolejowej, Grupie „Wawelberga” udało się zrealizować główny cel operacji. Zniszczono wszystkie siedem kluczowych mostów kolejowych oraz kilka innych wiaduktów i odcinków torów. Choć w niektórych miejscach, np. w okolicach Kluczborka, akcja nie przebiegła w pełni zgodnie z planem, to udało się unieszkodliwić inne, mniejsze cele komunikacyjne.

Dzięki tym działaniom, ruch kolejowy na Górnym Śląsku i Opolszczyźnie został całkowicie sparaliżowany i odcięty od reszty Niemiec już około godziny 1:30, 3 maja 1921 roku. Pozwoliło to powstańcom swobodnie przemieszczać się z głównych miast Górnego Śląska na strategiczne pozycje nad Odrą i Górą Świętej Anny, znane jako „Linia Korfantego”.

Most na Odrze w Szczepanowicach, wysadzony w ramach akcji „Mosty” przy udziale Wiktora Wiechaczka. | Źródło: A. Szelagowski, "Wiek XX', Warszawa 1937, domena publiczna (Wikimedia Commons)
Most na Odrze w Szczepanowicach, wysadzony w ramach akcji „Mosty” przy udziale Wiktora Wiechaczka. | Źródło: A. Szelagowski, „Wiek XX’, Warszawa 1937, domena publiczna (Wikimedia Commons)

Niemieckie oddziały, zaskoczone efektywnością akcji Grupy Wawelberga, potrzebowały aż trzech tygodni, aby zorganizować kontratak na Opolszczyźnie. W tym czasie polscy powstańcy umocnili swoje pozycje, które następnie bronili z wielkim poświęceniem.

Jednak cena, jaką zapłacili uczestnicy operacji „Mosty”, była wysoka. Z 64 uczestników akcji, aż 24 zostało schwytanych i osadzonych w obozie jenieckim w Cottbus. Byli tam brutalnie przesłuchiwani, ale żaden z nich nie przyznał się do udziału w akcji. Dzięki temu, po zakończeniu walk na Górnym Śląsku, większość z nich wróciła do Polski w 1922 roku.

Akcja dywersyjna „Mosty” była spektakularnym sukcesem i przykładem odwagi polskich żołnierzy. Pokazuje, jak dzięki determinacji i doskonałemu przygotowaniu, nawet w trudnych i ryzykownych warunkach, Polacy potrafili skutecznie działać na rzecz niepodległości kraju.

Bibliografia
1. Z. Zarzycka, Polskie działania specjalne na Górnym Śląsku, Warszawa 1989.
2. Referat o roli dywersji w III powstaniu śląskim Zbiór dokumentów podpułkownika Edmunda Charaszkiewicza, autor Andrzej Grzywacz, Marcin Kwiecień, Grzegorz Mazur, Kraków 2000r
3. M. Mielżyński, Wspomnienia i przyczynki do historii 3-go Powstania Górnośląskiego, Mikołajów 1931.
4. K. Konwerski, Encyklopedia Powstań Śląskich, Opole 1982.
5. A. Dobosz, Działalność Dywersyjna Grupy Wawelberg w III Powstaniu Śląskim, Kraków 2019.
6. M. Anusiewicz, M. Wrzosek, Kronika Powstań Śląskich, Warszawa 1980.
7. M. Wrzosek, Trzecie Powstanie Ślaskie, Warszawa 1980.
8. Ślązacy chwycili za broń 2-3 maja 1921, „Dziennik Zachodni”, 2006.
9. Powstania Śląskie 1919-1921, „Mówią Wieki”, 2011.

One thought on “Grupa Wawelberg i pierwsze polskie operacje specjalne na Śląsku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę