6 października 1609 roku hetman wielki litewski Jan Karol Chodkiewicz pokonał w walce pod Gawią dwukrotnie silniejsze wojska szwedzkie pod dowództwem Joachima Fryderyka von Mansfelda. Zwycięstwo pozwoliło polskim siłom odzyskać rok wcześniej utraconą twierdzę Dyjament – nazywaną „wrotami Rygi”.
Działania wojenne w Inflantach stanowiły część długotrwałej rywalizacji polsko-szwedzkiej o kontrolę nad tymi terenami. W 1608 roku, po przerwaniu rozejmu, Szwedzi rozpoczęli nową kampanię przeciwko Polsce. Na początku sierpnia siły szwedzkie pod wodzą Fryderyka Joachima von Mansfelda zdobyły twierdzę Dyjament, a następnie zajęły Fellin i Kokenhausen, rozpoczynając oblężenie Rygi.
W odpowiedzi na szwedzkie postępy, hetman Jan Karol Chodkiewicz powrócił do Inflant. Niestety, z powodu zaangażowania znacznych sił Rzeczypospolitej w konflikt z Moskwą, dysponował jedynie ograniczoną liczebnie armią. Do jesieni zdołał zgromadzić 2019 żołnierzy wspartych przez prywatne oddziały litewskich bojarów. Wobec przewagi liczebnej przeciwnika, siły litewskie prowadziły wojnę podjazdową, zadając Szwedom dotkliwe straty. Mimo trudnej sytuacji Chodkiewicz odniósł kilka sukcesów, m.in. zdobył Parnawę i zdołał przerwać blokadę Rygi.
Sytuacja w wojsku litewskim jednak się pogarszała – z powodu zaległych żołdów żołnierze zorganizowali konfederację przeciw królowi. Tymczasem Mansfeld, dowodzący sześciotysięczną armią, wyruszył ponownie w kierunku Parnawy. Chodkiewicz, mając do dyspozycji jedynie 3000 żołnierzy, ruszył na pomoc tamtejszej załodze.
Szwedzi, mimo przewagi liczebnej, unikali starcia z hetmanem, obawiając się walnej bitwy. Zamiast tego okopali się pod Parnawą, blokując miasto. Gdy Chodkiewicz nie zdołał wywabić ich z okopów, skierował swoje siły na twierdzę Dyjament, co zmusiło Mansfelda do podjęcia działań.
W trakcie tej kampanii Chodkiewicza, 29 września 1609 roku, wojska litewskie wstrzymały marsz, aby zorganizować konfederację w związku z zaległymi żołdami. Jednak dwa dni później, gdy armia Mansfelda dotarła na miejsce, żołnierze ponownie podporządkowali się rozkazom Chodkiewicza. Hetman postanowił sprowokować dwukrotnie liczniejszych Szwedów do otwartej bitwy, jednak Mansfeld przez cztery dni unikał starcia.
>>> Czytaj także: Husaria – charakterystyka „młota bojowego” Rzeczpospolitej Obojga Narodów <<<
W obliczu tej sytuacji Chodkiewicz zaplanował zasadzkę nad rzeką Gaują. Opuszczając obóz, zostawił tam niewielkie siły, licząc, że Szwedzi podejmą atak. Jego przewidywania się sprawdziły – 6 października szwedzkie wojska zaatakowały. Na ten moment czekał Chodkiewicz – jego siły, pod dowództwem Tomasza Dąbrowy, uderzyły z zaskoczenia, co doprowadziło do rozbicia armii Mansfelda. Szwedzi ponieśli znaczne straty, tracąc kilkuset żołnierzy, a około stu trafiło do niewoli.
Zwycięstwo nad rzeką Gaują umożliwiło Litwinom odzyskanie twierdzy Dyjament. Ostatecznie, 9 października 1609 roku, wycieńczona i odcięta od wsparcia szwedzka załoga twierdzy skapitulowała. Był to ostatni znaczący sukces wojsk litewskich w tej wojnie, gdyż z powodu braku wypłat żołdu, wojska Rzeczypospolitej odmówiły dalszej służby.