30 kwietnia 1864 roku powstańcy styczniowi stoczyli walkę z Rosjanami pod Żeleźnicą.

Po bitwie stoczonej w Bebelnie, oddział żandarmerii powstańczej dowodzony przez Władysława Nowackiego-Kopaczyńskiego, znanego pod pseudonimem „Junosza”, skierował się w stronę województwa sandomierskiego. Tam, w okolicy wsi Żelaźnica, natknął się na siły rosyjskie. Oddział carski liczył około 130 ludzi – 40 dragonów, 40 ułanów i 50 kozaków – pod dowództwem majora Przewalińskiego.

Pomimo przewagi wroga, oddział „Junoszy” zdecydował się na zdecydowaną i śmiałą szarżę na szaszki. Atak ten był na tyle skuteczny, że powstańcy zdołali utrzymać pole walki. Bitwa zakończyła się zwycięstwem sił powstańczych, choć wobec bliskości rosyjskiej piechoty niemożliwe było podjęcie dalszego pościgu za cofającym się przeciwnikiem.

Straty po stronie polskiej były stosunkowo niewielkie – dwóch poległych i trzech ciężko rannych. Rosjanie stracili sześciu zabitych, w tym jednego oficera, oraz czterech rannych. Rannych rosyjskich jeńców powstańcy pozostawili w pobliskiej miejscowości Oleszno.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę