17 lutego 1864 roku na redzie portu Charleston w Karolinie Południowej okręt podwodny Konfederatów „H.L. Hunley” przeprowadził pierwszy skuteczny atak podwodny, zatapiając należący do floty Unii slup parowo-żaglowy USS „Housatonic”.
„H.L. Hunley” był stalowym, napędzanym ręcznie okrętem podwodnym o wyporności 6,8 tony. Mógł poruszać się z prędkością do 4 mil morskich na godzinę i był zdolny do działań bojowych w zanurzeniu. Jego uzbrojenie stanowiła mina holowana lub wytykowa, która pozwalała na bezpośrednie uderzenie w cel.
17 lutego 1864 roku okrętem „H.L. Hunley” dowodził porucznik George E. Dixon, zaś ośmioosobowa załoga składała się wyłącznie z ochotników. Zbliżając się do celu, „Hunley” wynurzył się, aby dokonać precyzyjnego namierzenia USS „Housatonic”. W tym momencie załoga statku Unii zauważyła nieznaną jednostkę, ale było już za późno na skuteczną obronę. Dixon naprowadził okręt na kadłub wrogiej jednostki i skutecznie podłożył minę.
Eksplozja miny, która prawdopodobnie wywołała detonację magazynu amunicji USS „Housatonic”, spowodowała szybkie zatonięcie okrętu Unii. W katastrofie zginęło pięciu członków załogi, a reszta zdołała się uratować. Pomimo sukcesu ataku, „H.L. Hunley” nigdy nie powrócił do portu. Według świadków miał nadać sygnał świetlny o powodzeniu misji, ale sam zatonął z całą załogą. Przez dekady przyczyny tego zdarzenia pozostawały nieznane.
W 1995 roku prywatna ekspedycja finansowana przez Clive’a Cusslera i jego organizację National Underwater Agency (NUMA) odnalazła wrak niedaleko Charleston. Badania naukowe przeprowadzone w 2017 roku wykazały, że najprawdopodobniej przyczyną zatonięcia była fala uderzeniowa wywołana eksplozją miny, która spowodowała natychmiastową śmierć załogi wskutek urazów płuc.
Zdjęcie główne: Obraz Conrada Wise Chapmana przedstawiający okręt podwodny H.L. Hunley | Źródło: American Civil Was Museum (domena publiczna)