Zamach na Hitlera był zwieńczeniem działań niemieckiego ruchu oporu, którego celem było obalenie reżimu Hitlera i przejęcie kontroli nad Niemcami. Zabicie Führera miało umożliwić przeprowadzenie wojskowego zamachu stanu i ustanowienie nowego rządu, w którym Carl Friedrich Goerdeler miał objąć stanowisko kanclerza, a Ludwig Beck funkcję głowy państwa.

Plany operacji Walkiria były opracowywane zimą na przełomie lat 1941 i 1942 przez generała Friedricha Olbrichta, z aktywnym udziałem Wilhelma Canarisa. Ich celem było przygotowanie armii na wypadek kryzysu państwowego. Zakładały one szybkie zmobilizowanie wszystkich jednostek wojskowych w III Rzeszy, w szczególności rezerwowych pod dowództwem generała Friedricha Fromma. Plany te zatwierdził sam Hitler, przekonany, że obecność czterech milionów pracujących cudzoziemców mogłaby w przyszłości wywołać konflikt. Tylko Fromm oraz komendanci okręgów wojskowych mieli uprawnienia do uruchomienia operacji. Plan przewidywał aktywację wszystkich oddziałów w ciągu sześciu godzin od momentu ogłoszenia alarmu, co dawało tej armii znaczną siłę uderzeniową. Plan ten potem został wykorzystany przez spiskowców planujących zamach na Hitlera.

Tylko rozproszenie jednostek mogło w przypadku nieporozumienia umożliwić przejęcie dowództwa przez osoby lojalne wobec Hitlera. Całość operacji była tajemnicą wojskową, nieznaną ani NSDAP, ani SS.

Po sformułowaniu teoretycznych planów należało wybrać wykonawcę zamachu. Wybrano Clausa Schenka Graf von Stauffenberga, który zgodził się na to zadanie z dwóch głównych powodów. Po pierwsze, polityka nazistowska wobec podbitych narodów, a po drugie, wysyłanie własnych żołnierzy na pewną śmierć, wpłynęły na zmianę jego stosunku do narodowego socjalizmu. Dotychczas Stauffenberg był jednym z wielu posłusznie wykonujących rozkazy.

Kwatera Hitlera Wilczy Szaniec, od lewej: Claus von Stauffenberg, Karl-Jesko von Puttkamer, osoba niezidentifikowana, Adolf Hitler i Wilhelm Keitel, 15 lipca 1944 | Źródło: Bundesarchiv, Bild 146-1984-079-02 / CC-BY-SA 3.0
Kwatera Hitlera Wilczy Szaniec, od lewej: Claus von Stauffenberg, Karl-Jesko von Puttkamer, osoba niezidentifikowana, Adolf Hitler i Wilhelm Keitel, 15 lipca 1944 | Źródło: Bundesarchiv, Bild 146-1984-079-02 / CC-BY-SA 3.0

Claus Schenk Graf von Stauffenberg pochodził z arystokratycznej rodziny ze Szwabii, regionu na południu ówczesnej II Rzeszy. Urodzony w 1907 roku jako najmłodszy z trzech braci, dorastał w katolickiej wierze. Od młodości interesował się polityką i historią, dużo czytał, a szczególnie cenił poetę Stefana George’a, popularnego w kręgach młodej arystokracji. Jego decyzja o podjęciu kariery wojskowej była zaskoczeniem dla jego otoczenia. Spędził dwa lata w kawalerii, co według Wolfganga Venohr’a, było marnowaniem jego talentu, który bardziej rozwinąłby się w piechocie. Jego wszechstronność i pracowitość sprawiły, że wyróżniał się nawet w wojsku.

Podobnie jak wielu młodych oficerów, Stauffenberga początkowo przyciągały niektóre hasła głoszone przez narodowych socjalistów, takie jak odbudowa silnej armii i odrzucenie postanowień wersalskich. Największy sprzeciw budził w nim antysemityzm propagowany przez nazistów.

Pod wpływem relacji świadków opisujących masakry ukraińskich Żydów przeprowadzane przez SS, Stauffenberg ostatecznie zdecydował się odwrócić od Hitlera. W kwietniu 1943 roku, służąc w 10. Dywizji Pancernej w Afryce Północnej, został ciężko ranny, tracąc oko, prawą rękę i dwa palce lewej dłoni. Po opuszczeniu szpitala w sierpniu 1943 roku dołączył do ruchu oporu, stając się aktywnym organizatorem działań.

Realizacja planów Walkirii napotkała na dwa główne problemy. Po pierwsze, wymagała podpisu na zgodę na rozpoczęcie operacji, który mógł złożyć jedynie Friedrich Fromm. Fromm, zręcznie balansując między Hitlerem a opozycją, unikał jednoznacznego stanowiska i uzależniał swoją decyzję od rozwoju sytuacji. Drugim problemem było znalezienie pretekstu, aby Stauffenberg lub inny zamachowiec mógł znaleźć się w bezpośredniej bliskości Hitlera. Dopiero od 1 lipca 1944 roku, kiedy Stauffenberg został mianowany szefem sztabu Fromma, zyskał możliwość uczestniczenia w naradach wojskowych z udziałem Hitlera.

Pierwsza okazja nadarzyła się już 6 lipca w kwaterze Hitlera w Berchtesgaden, ale brak obecności Himmlera i Göringa oraz brak odpowiedniego momentu powstrzymały Stauffenberga przed działaniem. 15 lipca kolejna próba również nie powiodła się. Ostateczną szansą miała być narada w Wilczym Szańcu 20 lipca.

Tego dnia Stauffenberg pojawił się na naradzie, gdzie większość oficerów i urzędników czekała już na Hitlera. Jego zadaniem było usiąść jak najbliżej Führera, aby siła wybuchu była wystarczająca do zniszczenia całego baraku, choć głównym celem był sam Hitler. Po umieszczeniu teczki z bombą w dogodnym miejscu, Stauffenberg dyskretnie opuścił salę pod pretekstem pilnego telefonu. On i jego adiutant już jechali samochodem na lotnisko, gdy bomba wybuchła.

Hitler i Benito Mussolini oglądający zniszczenia z 20 lipca 1944 r. | Źródło: Bundesarchiv, Bild 146-1970-097-76 / CC-BY-SA
Hitler i Benito Mussolini oglądający zniszczenia z 20 lipca 1944 r. | Źródło: Bundesarchiv, Bild 146-1970-097-76 / CC-BY-SA

De facto wybuch bomby zniszczył pomieszczenie, ale zabił tylko cztery osoby, podczas gdy Hitler wyszedł z zamachu prawie bez szwanku. Generał Fellgiebel, odpowiedzialny za łączność, nie zdołał trwale odciąć Kwatery Głównej od Berlina. Udało mu się jednak powiadomić generała Fritza Thiela, szefa łączności spiskowców, że zamach miał miejsce, ale nie osiągnął zamierzonego celu. Ta informacja spowodowała zamieszanie i opóźnienia w sztabie spiskowców. Dopiero gdy Stauffenberg dotarł do Berlina, zażądał od generała Olbrichta, aby ten udał się do Fromma i wymusił podpisanie rozkazu rozpoczęcia operacji Walkiria. Szef Armii Rezerwowej odmówił, co zmusiło spiskowców do podjęcia działania na własną odpowiedzialność. Najpierw rozpoczęli operację w Berlinie, a następnie przekazywali rozkazy do wszystkich komendantów okręgów wojskowych, w tym w Pradze, Wiedniu i Paryżu.

Godzinę po powrocie Stauffenberga do Berlina, informacja o zamachu stanu dotarła do Kwatery Głównej Hitlera. Rozpoczęła się kontrofensywa mająca na celu zatrzymanie rozwijającej się rewolucji. Z każdą godziną narastały przypadki sabotowania rozkazów wydawanych przez spiskowców. Przewrót tracił impet, a widmo porażki stawało się coraz bardziej realne, co spowodowało opuszczanie Stauffenberga przez jego zwolenników. W budynku przy Bendlerstrasse, siedzibie spiskowców, część oficerów aresztowała ostatnich walczących o sukces operacji: Becka, Olbrichta, Stauffenberga i jego adiutanta Haeftena. Fromm nakazał natychmiastowe rozstrzelanie spiskowców, a Beckowi pozwolił popełnić samobójstwo.

Spiskowcy skazani przez Fromma na śmierć zostali rozstrzelani przez pluton egzekucyjny na dziedzińcu Bendlerblocku pomiędzy 00:15 a 00:30. Śmierć ponieśli: Friedrich Olbricht, Werner von Haeften, Albrecht Ritter Mertz von Quirnheim i Claus von Stauffenberg.

Proces uczestników zamachu 20 lipca 1944 r. | Źródło: Bundesarchiv, Bild 151-02-30 / CC-BY-SA 3.0
Proces uczestników zamachu 20 lipca 1944 r. | Źródło: Bundesarchiv, Bild 151-02-30 / CC-BY-SA 3.0

Niemiecki ruch oporu miał trudności z oszacowaniem stopnia poparcia dla swoich działań wśród obywateli, co stanowiło znaczącą przeszkodę w ich działaniach. W przeciwieństwie do okupowanych krajów europejskich, gdzie ludność cywilna zwykle wspierała opozycję, większość Niemców nie popierała działań skierowanych przeciwko rządowi Hitlera.

Bibliografia:

– Baigent M., R. Leigh, Tajne Niemcy: Claus von Stauffenberg i jego mistyczna krucjata przeciw Hitlerowi, Warszawa 1997.
– Hoffmann P., The History of the German Resistance 1933-1945, Londyn 1996.
– Kershaw, Walkiria. Historia zamachu na Hitlera, Poznań 2009.
– Kniebe T., Operacja Walkiria, Warszawa 2009.
– Kozeński J., Opozycja w III Rzeszy, Poznań 1987.
– Manvell R., H. Fraenkel, Spisek przeciw Hitlerowi, Warszawa 1996.
– Venohr W., Stauffenberg – symbol oporu, Warszawa 2002.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top