27 grudnia 1918 r. w odpowiedzi na niemieckie represje wybuchło w Wielkopolsce powstanie polskich mieszkańców Prowincji Poznańskiej, które trwało 52 dni. Polacy domagali się powrotu ziem pozostających pod zaborem pruskim do nowopowstałej niepodległej Polski.
Decydującym czynnikiem do rozpoczęcia walk był bez wątpienia przyjazd 26 grudnia 1918 r. Ignacego Paderewskiego do Poznania. Następnego dnia Niemcy, wzburzeni polskimi uroczystościami towarzyszącymi wizycie, zorganizowali przemarsz oddziałów wojskowych przez miasto. Niemcy niszczyli polską własność i zrywali flagi.
Wobec powyższego, do akcji wkroczyły polskie oddziały samoobrony. Wzięły w nim udział oddziały Straży Ludowej, Polskiej Organizacji Wojskowej zaboru pruskiego, Służby Straży i Bezpieczeństwa oraz ochotnicy. Powstanie wybuchło również poza Poznaniem, albowiem na prowincję przekazano hasło „Nie należy dłużej czekać”, co uruchomiło działania spiskowców w Gnieźnie, Jarocinie, Kórniku, Pleszewie, Śremie, Środzie, Kłecku, Wrześni i innych miejscowościach.
Warto zaznaczyć, że wybuch Powstania Wielkopolskiego nie nastąpił z rozkazu określonych władz konspiracyjnych ale na skutek podjęcia takiej decyzji przez niższych dowódców oddziałów zbrojnych. Wybuch powstania był zatem aktem oddolnym szerokich warstw społeczeństwa wielkopolskiego, które tak bardzo oczekiwało na moment w którym wystąpienie zbrojne przeciwko zaborcy będzie możliwe.
Chcąc zjednoczyć wszystkie oddziały pod jednym dowództwem, Komisariat Naczelnej Rady Ludowej utworzył Komendę Główną Wojsk Powstańczych, z kapitanem Stanisławem Taczakiem na czele. Został on tymczasowym dowódcą powstania.
Do 15 stycznia 1919 roku wojska powstańcze wyzwoliły prawie całą Wielkopolskę (z wyjątkiem północno-zachodnich i południowych obrzeży prowincji poznańskiej), tocząc ciężkie walki, m.in. pod Rawiczem i Lesznem.
Przystąpiono do polonizacji administracji, sądownictwa oraz szkolnictwa, a pod dowództwem generała Józefa Dowbor – Muśnickiego zaczęto tworzyć z ochotniczych oddziałów powstańczych regularną armię. Albowiem konflikt polsko-niemiecki w Wielkopolsce szybko przekształcił się w regularną wojnę. Nawet 13 lutego 1919 roku wojska niemieckie użyły w walce gazów bojowych.
Przyjmuje się, że powstanie wielkopolskie zakończyło się 16 lutego 1919 podpisanym w Trewirze układem przedłużającym rozejm między państwami Ententy a Niemcami, który objął również front wielkopolski. Takie rozwiązanie postulował francuski marszałek Ferdinand Foch. Jednocześnie Armia Wielkopolska została uznana za wojsko sprzymierzone. Wytyczono również linię demarkacyjną, na której jeszcze od czasu do czasu toczyły się lokalne starcia.
Albowiem całkowite ustanie walk nadeszło dopiero 26 czerwca 1919 roku wraz z podpisaniem traktatu wersalskiego. W jego wyniku Polsce przyznano 741 km kwadratowych spornych ziem, zaś Republice Weimarskiej 286 km kwadratowych.