K. Drozdowski – Medyczne zbrodnie nazistów

To książka, która nie powinna powstać. A jednak musisz ją przeczytać! Zaczyna się jak thriller historyczny, lecz już po kilku stronach wciąga w rzeczywistość tak brutalną, że chciałbyś od niej uciec. „Medyczne zbrodnie nazistów” Krzysztofa Drozdowskiego, wydane przez wydawnictwo Replika, to nie tylko książka – to wstrząsający dokument ludzkiego wynaturzenia (słowo zezwierzęcenie mogłoby stanowić obrazę dla zwierząt) i nauki odartej z jakiejkolwiek etyki. Odważna, intrygująca, wciągająca… a jednocześnie odpychająca. Ten paradoks idealnie oddaje naturę tej publikacji. Nie powinna była powstać – bo opowiada o zbrodniach, które nigdy nie powinny się wydarzyć.

Drozdowski podejmuje temat niezwykle trudny – eksperymentów medycznych prowadzonych w niemieckich obozach koncentracyjnych. Temat, który wielokrotnie przewijał się przez literaturę faktu i dokumenty historyczne. A jednak autor znajduje własny klucz do tej opowieści: nie tylko rekonstruuje zbrodnie, lecz także wskazuje konkretne nazwiska, miejsca, ofiary. Nie ucieka się do ogólników. Nie pisze o „nazistach”. Pisze o Niemcach – lekarzach, oficerach, którzy podejmowali decyzje i realizowali je z okrutną precyzją. I choć to brutalna prawda, to jednak bardzo potrzebna bo tylko w pełnym świetle historii możemy zobaczyć jej najczarniejsze zakamarki.

W swojej pracy autor nie unika tematów skrajnie kontrowersyjnych. Pokazuje, jak w imię idei „czystości rasy” zabijano nie tylko osoby chore psychicznie czy jak to określano „elementy antyspołeczne”, ale również dzieci moczące się w nocy czy po prostu „niewygodne”. Granica „nienormalności” była płynna. Zależała od tego, kto miał w danym momencie władzę. Drozdowski stawia wstrząsające pytania i nie pozostawia ich bez odpowiedzi. „Dlaczego Niemcy dokonywali tak bestialskich eksperymentów?” – pyta. I odpowiada jednym zdaniem: „Bo mogli”.

Autorowi należą się słowa uznania nie tylko za rzetelność i odwagę, ale również za niecodzienny gest: udostępnia swój adres e-mail, zachęcając czytelników do kontaktu i dzielenia się refleksjami. To tworzy osobisty pomost między autorem a odbiorcą i sprawia, że historia przestaje być czymś odległym. Książka przeraża, ale i fascynuje. Wywołuje mdłości, ale zmusza do dalszego czytania. Narracja prowadzona jest w sposób angażujący, momentami wręcz literacki, jakby autor sam nie chciał nas tam prowadzić, ale wiedział, że musimy przez to przejść razem. Czytelnik odczuwa dysonans: w jednym momencie chce odłożyć książkę, a w drugim przewraca kolejną stronę, nie mogąc się oderwać. Drozdowski nie tylko dokumentuje eksperymenty, ale i demaskuje ich pseudonaukowy charakter. Pokazuje, że poza brakiem etyki, badania te były po prostu nielogiczne, amatorskie, pełne błędów. To nie była nauka, to była przemoc ubrana w piękną otoczkę określoną jako eksperyment, który jedynie w teorii miał służyć wyższym celom. W praktyce jedynie zaspokajał chorą ciekawość.

Pamiętajmy, że ofiary Niemców miały imiona, nazwiska, narodowość, a zostały odarte ze wszystkiego. Począwszy od imienia, po prawo do godnej śmierci i pochówku. „Medyczne zbrodnie nazistów” to pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy interesują się historią II wojny światowej, zagadnieniami etyki w nauce, ale także dla tych, którzy szukają trudnych tematów opowiedzianych bez cenzury. To książka, która boli, ale zostaje z czytelnikiem na długo. I bardzo dobrze, bo nie wolno nam zapomnieć o ofiarach tych bestialskich mordów i o tym jakie skutki niesie za sobą pogwałcenie zasad etyki w pracy lekarza czy naukowca.

Chapeau bas, panie Krzysztofie.

Link do sklepu Autor: Krzysztof Drozdowski Tytuł: Medyczne zbrodnie nazistów Wydawnictwo: Replika Oprawa: miękka Rok wydania: 2025 Liczba stron: 336