Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że 19 września 2025 roku, podczas nocnego szkolenia spadochronowego realizowanego w Stanach Zjednoczonych, doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch żołnierzy jednostki wojskowej GROM.
Według nieoficjalnych ustaleń „Rzeczpospolitej”, podczas skoków HALO na wysokości około 3 tys. metrów doszło do splątania spadochronów, co uniemożliwiło bezpieczne lądowanie. HALO jest akronimem (skrótowcem) od High Altitude – Low Opening (skok z dużej wysokości, z niskim otwarciem czaszy spadochronu). Skoczek opada swobodnie i otwiera spadochron nisko nad ziemią, przy czym minimalna wysokość otwarcia czaszy to około 1,5 km
Tragedia wydarzyła się w miejscowości Eloy w Arizonie, gdzie od 2019 r. GROM prowadzi intensywne szkolenia spadochronowe.
Z głębokim żalem informujemy, że 19 września 2025 roku, podczas nocnego szkolenia spadochronowego realizowanego w Stanach Zjednoczonych, doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch żołnierzy Wojsk Specjalnych.
Rodziny poległych zostały objęte wszechstronnym… pic.twitter.com/NgJDDX7gxL
— Dowództwo Generalne (@DGeneralneRSZ) September 19, 2025
Zmarli wojskowi mieli duże doświadczenie. Jeden z nich wykonał 51 skoków, drugi 63. Służyli w jednostce odpowiednio 10 i 6 lat.
Zdjęcie główne: Skoki HALO w wykonaniu „Zielonych Beretów” US Army | Fot. SSG. Jillian Hix, źródło: US Army (domena publiczna)